Nasz Gracjanek :)
Data dodania: 2014-06-12
Jestem strasznie zadowolona, już minęło 1,5 miesiąca jak mieszkamy w naszym domku i jest wspaniale. Przeprowadziliśmy się 23 kwietnia, co prawda zwożenie rzeczy zaczęliśmy dużo wcześniej. To była istna katorga, walka z ulokowaniem wszystkich rzeczy na właściwych miejscach. Mamy trójkę dzieci więc samych ubrań i zabawek były stosy. Nawet nie sądziłam, że mieszkając w mieszkaniu w bloku na 38 m2 nazbieramy tyle klamotów, a gdzie się to mieściło to nie mam pojęcia. Na razie korzystamy ze starych naszych mebli, aby w pokojach panował jakiś ład, ale wiem, że na wszystko przyjdzie czas i pomalutku urządzimy się tak jak byśmy chcieli. Mimo, że czeka nas jeszcze mnóstwo wydatków, bo brakuje jeszcze sporo elementów wykończenia, co najważniejsze płot, mam swój raj na ziemi. Wstaję rano i wita mnie piękny krajobraz. Świeże powietrze. Cisza i spokój. Piękne zachody słońca i muzyka tworzona przez żabki i świerszcze. Naprawdę polecam wszystkim przeprowadzkę na wieś, lub nawet podmiejskie tereny, to coś pięknego. Założyliśmy już nawet sobie ogródek, posialiśmy marchewkę, ogórki, buraczki, rzodkiewkę, sałatę, koper i takie tam, i pierwsze co jak rano wstanę obserwuję wzrost roślinek. Radocha ogromna jak coś wykiełkuje :) Sąsiedzi życzliwi, służą radą i pomagają mieszczuchom wejść w rolę rolnika :)

Komentarze